Kiedy mam takie dni jak dzisiaj, że z bezradności ręce opadają, bo dziewczyny znowu chore, pogoda taka, że psa nawet żal na dwór wypuścić i wszystko jakoś tak ospale się toczy, lubię wtedy sprezentować sobie "pocieszacz". Moim pocieszaczem jest - gotowanie i jedzenie. Daje sobie dużo czasu na przygotowania, potrafie nawet cały dzień spędzić w kuchni chłonąc zapach przygotowywanych potraw. Polepszacz na dziś to brokuły w roli głównej, czosnek, przyprawy, szyneczka, makaron
Zupa krem brokułowa z dodatkiem śmietanki - pychota....
Zupa krem brokułowa z dodatkiem śmietanki - pychota....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz